Katolicki kosciol! ♥

Witajcie kochani! 

Tak jak opis mowi sam za siebie.Bylam w katolickim kosciele.Wkoncu mi sie udalo! Po mszy nie chcialam z niego w ogole wychodzic. Niestety jest dosyc daleko od naszej miejscowosci, wiec nie bede miala mozliwosci zeby tam zagladac. Wczoraj wypadlo na ten kosciol, gdyz byl to jedyny kosciol ktory mial msze w tygodniu nastepnym razem chce isc do niemieckiego kosciola. Dzieki jednej cudownej osobie dowiedzialam sie takze, ze mamy tutaj niemiecki kosciol. Pan Bog nigdy nas nie zostawia samych, przez wszystkich i wszystko co sie dzieje udowadnia nam, ze z nami jest 24/7. 
Bardzo czekalam na ten dzien, bo strasznie tesknie za prawdziwa msza. W kosciele moich host rodzicow jest super, uwielbiam tam z nimi chodzic ale jest poprostu inaczej. Przez to, ze wychowalam sie tak jakby w prawdziwym kosciele z prawdziwa msza, ktory takze wyglada jak kosciol, inaczej czuje sie w kosciele hostow. I wiem, ze mowi sie, ze kosciol to nie jest tylko budynek oraz  ze Pan Bog jest wszedzie nie wazne gdzie jestesmy. Jednak w niektorych miejscach czujemy bardziej jego obecnosc. I tak tez jest w moim przypadku. Nigdzie nie czuje tak jego obecnosci jak w naszym katolickim kosciele podczas mszy. ( Oprocz oczywiscie zdarzen zyciowych, w ktorych bierze udzial ).Oczywiscie nie mam nic przeciwko kosciola moich hostow. Nie,nie,nie! Uwielbiam ludzi z tego "kosciola", uwielbiam wszystko co tam jest tylko poprostu nie czuje sie tam, tak jak czuje sie w kosciele. W kosciele hostow tez nie ma takiego czegos jak obrazy z Swietymi, Krzyze czy cos. Jest poprostu sala z scena i siedzeniami. 
Moja wiara jest dla mnie najwazniejsza. Mysle, ze gdyby nie moja wiara, nie mialabym tyle sily, zeby przetrwac ten rok tutaj w USA. Dlatego jestem bardzo wdzieczna, ze Pan Bog wybral dla mnie wierzaca rodzine co mi duzo ulatwia.

Dzisiaj po mszy pojechalismy na spotkanie TIGER DANCERS w naszej szkole. Dokladnie dzisiaj za miesiac jest casting. Znamy juz wszystkie szczegoly i tak dalej. Koszty sa naprawde duze ale mysle, ze jest warto. Jestem tu przeciez tylko raz. A taka okazja sie juz napewno nie trafii. Jeszcze nie slyszalam o zadnej druzynie tanecznej na studiach. Haha


U mnie wszystko w porzadku. Znam juz mniej wiecej daty powrotu. Czas leci jak szalony. 
~Czy ja sie zmieniam? Oczywiscie, ze tak. Cale zycie sie przeciez zmieniamy. 
~Czy na dobre? 
~Czy na gorsze? Nie wiem stwierdzicie sami jak wroce :D


Wracam do pracy, Fashion czeka! :D
Buzka! 

Life Connection Church moich hostow