Mexico part 2 ! ♥
Czesc kochani!
Tak jak obiecalam opowiem wam troche wiecej o mojej wycieczce do Mexyku!
Dzien 1 i 2 : Statek
Pierwszy dzien spedzilismy na wodzie zwiedzajac statek. Juz wystarczajaco cudownie bylo na samym statku. Sniadanie bylo serwowane podobnie jak kolacja czyli wraz z przystawka i deserem. Jedzenie bylo naprawde bardzo dobre! Bedac na statku zazwyczaj bylismy w wodzie, w teatrze lub w jakims clubie. Caly czas cos sie dzielo. Nie bylo czasu na nude.
Dzien 4 : Cozumel
Wybralismy sie na wycieczke na Mayen Ruins. Mozna bylo tam zobaczyc biede wielu ludzi. Sprzedawali rzeczy za wysokie ceny a jak ktos rezygnowal to schodzili do groszy, zeby tylko cos zarobic. Tuz po zwiedzaniu tych budowli wybralismy sie na plaze. Przed plaza jednak pojechalismy do fabryki Teqillla. Gdzie zaprezentowali nam przerozne typy tego alkoholuuu. Plaza byla naprawde cudowna. Mam nawet filmik z wyskakujacymi z wody delfinami. Pomimo tego, ze bylo pieknie towarzyszyl nam jeszcze b. dobry humor i ogromne ilosci smiechu.
Dzien 5 : Belize
W tym miejscu to sie zakochalam! Nurkowalismy pod woda z profesjonalnym sprzetem do nurkowania. Naprawde nie chcialam wyjsc z wody. Po nurkowaniu mielismy okazje na kajakowanie. Gdy wracajac wychodzilam z kajaka zapomnialam, ze polozylam sobie telefon na kamizelce. Wpadl mi wody. Pan, ktory chcial nam pomoc wyjsc odrazu go podniosl a ja szybko zaczelam sluszyc. Bylam pewna, ze juz po nim, lecz najpiekniejsze jest to, ze nadal chodzi jak by sie nic nie stalo! I miejmy nadzieje, ze tak tez zostanie.
Dzien 6 : Honduras
W tej miejscowoci zaczelismy od przejazdzki wyciagiem, ktory prowadzil do morza. Caly dzien spedzilismy na plazy, gdzie sie spalilam jak rak. UPS! Ale bylo warto!
Dzien 7 i 8 : Statek
Ostatnie dwa dni spedzilismy na statku wracajac do Galveston. Naprawde bardzo nie chcialo nam sie wracac. Bylo to cudowne doswiadczenie. Samo bycie na statku juz by mi wystarczylo!
Specjalnie atrakcje :
~ sprobowalam zabie udka
~ dostalam buziaka od papugii
~ delfiny na zywo
~ poznalam dwie Panie z Polski, ktore pracowaly na statku
~ znalazlam chetnego Mexykana na meza
~ jadlam przerozne owoce morza, po niektorych bylo mi nie dobrze
~ zachorowalam tylko raz przez strasznie trzesienia statkiem
~ widzialam najbardziej profesjonalny wystep teatralny ever
~ ogladanie filmow na wielgasnym ekranie na lezakach
~ nurkowanie!!
Zakochalam sie w Mexyku!
Buziaki
Czy Belize i Honduras to nie przypadkiem osobne kraje? Czy zbieżność nazw i to miejscowości w Meksyku?
ReplyDeleteOczywiscie, ze to osobne kraje :)
Delete