Military Ball !
Kazda mala rzecz to jakies nowe doswiadczenie.
W sobote poszlam razem z Sandra na bal wojskowy.
Byl to pielmu wieczor. Kocham to, ze amerykanie zawsze sie tak potrafia bawic. Mlodzi nie pija alkoholu a na parkiecie wywijaja tak, ze az niemozliwe.
Bal zaczal sie oczywiscie hymnem i podziekowaniami. Zaraz po tym byl buffet z jedzeniem i tance. Po balu pojezdzilismy sobie troche autkiem i pojechalismy na lody do ANDY's.
Comments
Post a Comment