Moja trądzikowa historia♥

Trądzik.

Stało się to z dnia na dzień. Jakbym miała jakąś chorobe. Każdego dnia zaczęło mi wyskakiwać po kilkanaście pryszczy na twarzy. Na początku się nie przejmowałam. Myślałam, że to jakaś kolejna alergia czy uczulenie. Z czasem jednak zaczęło mi to strasznie przeszkadzać. Nie było widać żadnej poprawy. Po nałożeniu makijżu wyglądałam gorzej niż przed. Cały makijaż wyglądał jak zważone mleko. Często puchła mi twarz i wyglądałam jak balon. Byłam u dwóch dermatologów. Nic nie pomagało. a przecież wtedy już nie jadłam glutenu. Nie lubiałam na siebie patrzeć. Unikałam spojrzeń w lustro a gdy byłam wkurzona czy zdenerwowana to najchętniej wyciskałam je wszystkie naraz. Wiem, że ochydne ale prawdziwe. Nikt nie wiedział skąd się to wzieło. Dzisiaj myśle, że moja walka nie była długa. Inni walczą latami. Kochani nie ma jednego takiego samego idealnego lekarstwa na pryszcze dla wszystkich. U każdego jest przecież inna przyczyna. 

Z swojego doświadczenia zachęcam by:
1.Pójść na badania. Sprawdzić hormony, alergie, choroby infekcyjne. Jeżeli z dnia na dzień coś wychodzi w takich ulościach to znaczy, że organizm się przed czymś broni i walczy. Jeżeli utrzymuje się coś przez dłuższy czas to może już być bardziej poważniejsza sprawa dlatego nie powinno się bagatelizować trądziku chociażby dlatego, by kiedyś nie mieć blizn.

2.Zmienić styl życia na zdrowszy. Jedzenie gra bardzo dużą role dla naszego życia i zdrowia tak samo jak i ruch czy sen. 

3.Starajcie się szukać zdrowych rozwiązań. Badźcie waszymi własnymi lekarzami. W końcu kto będzie lepiej znał wasz organizm jak nie wy sami? Proszę poczytajcie kilka razy zanim zdecydujecie się na tabletki antykoncepcyjne. Ja ich nie brałam a byłam namawiana przez lekarza nie raz. Zwalczyłam trądzik innymi sposobami. 

4. Nie używajcie produktów z alkoholem w składzie! Powodują one straszne blizny. Pomyśl co alkohol robi z twoim organizmem po wypiciu a teraz pomyśl co może zrobić z twoją delikatną twarzą. Na pewno nic dobrego! 
5. Pomódlcie się o swoje zdrowie. 

Sposoby, które zadziałały u mnie po miesiącach walki. 

Do dzisiaj nie wiemy co dało największe rezultaty ale najważniejsze, że się udało. 

 Olej żywokostny zrobiony przez Babcie (bez alkoholu)
Nowenna Pompejańska
Rezygnacja z produktów z laktozą 

Kochani wstawiam te zdjęcia, żeby was zmotywować (nie przestraszyć haha :P), by nie czekać aż trądzik sam zniknie. Weźcie się w garść i szukajcie tak długo jak będzie trzeba. Wierzę, że się wam uda! 

Powodzenia :) 
Buziaki 

Dzisiaj!